Iboga. The Visionary root of African Shamanism. Vincent Ravalec, Mallendi, and Agnes Paicheler.
Nie jest to lekkostrawne opowiadanie na niedzielne popołudnie. Nie jest to także literackie arcydzieło o wyszukanym stylu pisarskim, ani także naukowy elaborat poparty danymi statystycznymi czy wieloletnim doświadczeniem pracy w laboratorium. Znajdziemy tutaj nawet kilka rzeczowych błędów popełnionych przez autorkę, która myli nazwy największej rzeki Gabonu czy krajów wchodzących w skład Francuskiej Afryki Równikowej (strona 118 i 119). Nie znaczy to jednak, że książka ta jest nic niewarta. Wręcz przeciwnie – po jej lekturze staniemy się niemal ekspertami w zwalczaniu uzależnienia od silnych narkotyków takich jak heroina, nikotyna czy kokaina. Na takie silne uzależnienie fizyczne autorzy mają bardzo dobry środek – ibogaina. To alkaloid wyekstrahowany z kory afrykańskiej rośliny Tabernanthe iboga. Ale dlaczego recenzuję tą książkę w Afrykańskiej Biblioteczce? Ano dlatego, że wspomniania iboga pochodzi z Afryki Środkowej i najczęściej używana jest w Gabonie, gdzie wykorzystuje się ją w ceremoniach bwiti. Książka napisana jest przez trzech autorów, gdzie każdy z nich przedstawia swoje spojrzenie na zagadnienie stosowania tej rośliny w nieco inny sposób. Pan Vincent Ravalec, opisuje swoje doświadczenia podczas inicjacji bwiti, Mallendi, w krótkim rozdziale, przedstawia swoje stanowisko jako wtajemniczony ekspert. Jest Gabończykiem i praktykującym bwitistą, a Pani Agnes Paicheler opisuje cały kontekst i historię prób legalizacji ibogainy na rynkach krajów rozwiniętych jako środka leczącego uzależnienia. Cytaty:
“The fear of bwiti soon (lata 30-te i 40-te XX wieku – przypis autora) gave way to rganised repression, which was carried out not only in Fang areas but in the whole of Gabon, driving the bwitists into clandestine operations. They organised themselves into a secret society. Across the country, evangelization took a radical turn and no one escaped”.
“Learning things from the Pygmies is very delicate. It works on a barter system, an exchange. If you have no respect, thet won’t teach you anything. Even if you stay a long time, they will lie to you all the time because you are not clear with them. By going to meet several tribes, several peoples, we were able to learn many things from the Pygmies. This allowed us to deepen our knowledge in the fields of traditional medicine; about plants and trees, they know a great deal”.
“Bwiti is like primary school and mwiri is like secondary school. After that you have kono, whis is, in fact, university”.
“Africans relate that at the moment of initiation one undertakes a voyage toward the world of the spirits – the same voyage that one takes when one dies”.