Malediwy

W powszechnej świadomości Malediwy to kawałek raju przeniesiony na ziemię. Czy jest tak naprawdę? Warto zobaczyć samemu, a nie wierzyć rozpowszechnianej wszędzie, czasami bezpodstawnej, opinii. Koralowe atole wyglądają z powietrza fantastycznie, podwodny świat jest niezwykle ciekawy i bogaty, ale zwykłym ludziom tak fantastycznie już się jednak nie żyje. Wolność słowa, poziom życia i mnóstwo innych aspektów funkcjonowania na Malediwach pozostawia wiele do życzenia. 

Male – Dhangethi (atol Ari) – Gan (atol Laamu) – Male – Vilingili – Hulhumale – Male

Notatka z trasy (kwiecień 2021)

Dzień: 

21 marca 2021

Lądujemy na lotnisku w Male dwadzieścia minut po godzinie piętnastej i
kilka chwil później siedzimy już w szybkiej łodzi, która ma nas zabrać
do wyspy Dhangethi w archipelagu Ari. Zatrzymaliśmy się w małym,
kilkupokojowym pensjonacie Endheri z dostępem do pięknej plaży. Hotelik
usytuowany jest na końcu małej wyspy, którą obejść można w niespełna
godzinę. Wąskie piaskowe uliczki przecinające wyspę tworzą ciekawą
atmosferę przytulności. Na głównej ulicy jest kilka sklepów spożywczych
oraz punktów usługowych. W głębi wyspy znajduje się nowoczesny, mały
meczet. Co dziwne – bez minaretu.